|
www.owczarekkauski.fora.pl Forum miłośników Owczarków kaukaskich
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stasiu
doświadczony forumowicz
Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław/Kiełczów
|
Wysłany: Sob 18:23, 03 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
siemi lniane wydaje mi sie ze jest dobre tylko ze mój pies go nielubi a moj pies lubi zato ryby nawet zwykle jak mu zlowie wiec tran to dla niego dobry dodatek do jedzenia, a z tym siemiem to ja kiedys dawalem sama wode z gotowania do picia bez nazion,lub tez dawalem do suchej karny tranu razem z ARTHROFLEX' i witaminami .ale na forum napewno znajda sie osoby kture znaja sie na zywieniu psów lepiej nisz ja .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Masza
stały bywalec forum
Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Pon 14:11, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
osobiście myślę, że podstawą żywienia kaukaza jest mięso i kości, dodatki też są ważne. Powinien jesć to co lubi najbardziej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ramagele
stały bywalec forum
Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Aleksandria K/Częstochowy
|
Wysłany: Pon 15:27, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Masza napisał: | osobiście myślę, że podstawą żywienia kaukaza jest mięso i kości, dodatki też są ważne. Powinien jesć to co lubi najbardziej. |
Pozwolę się nie zgodzić Kiedyś psy od których pochodzą nasze psy, jadły nie to co lubiły , tylko to co udało im się upolować , czy dostać i zaręczam, że mało kiedy było to pysznię mięsko z dodatkami Poza tym Kaukaz nie ma zapotrzebowania na wysokiej "jakości" mięso.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Masza
stały bywalec forum
Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Pon 15:31, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
no własnie upolować kości i mięso drobiowe czy wołowe itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ramagele
stały bywalec forum
Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Aleksandria K/Częstochowy
|
Wysłany: Pon 15:34, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Masza napisał: | no własnie upolować kości i mięso drobiowe czy wołowe itp. |
Kaukaz polował sporadycznie To pies stróż , nie tropiciel Jadał często to co otrzymał od swojego Pana. Często był to placek ( woda mąka ) pieczony nad ogniskiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karolinee
stały bywalec forum
Dołączył: 01 Lis 2007
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław/Malin
|
Wysłany: Pon 15:36, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Ja za to mam kaukaza niejadka
Karmy zjada dziennie 1/3 tego co przewiduje producent.
Gotowane jedzenie wchodzi jej trochę lepiej, ale też bez rewelacji.
Jedyną rzeczą, którą Megi uwielbia są wędzone penisy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Masza
stały bywalec forum
Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Pon 15:48, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
to możemy sobie prawie ręce podać, prawie bo karmy nie jada, no chyba, że kotu z miski
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Masza
stały bywalec forum
Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Pon 15:50, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
ramagele napisał: | Masza napisał: | no własnie upolować kości i mięso drobiowe czy wołowe itp. |
Kaukaz polował sporadycznie To pies stróż , nie tropiciel Jadał często to co otrzymał od swojego Pana. Często był to placek ( woda mąka ) pieczony nad ogniskiem. |
takie jedzenie to moja suka może po tyg głodówki to by zjadła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ramagele
stały bywalec forum
Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Aleksandria K/Częstochowy
|
Wysłany: Pon 15:51, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Masza napisał: | ramagele napisał: | Masza napisał: | no własnie upolować kości i mięso drobiowe czy wołowe itp. |
Kaukaz polował sporadycznie To pies stróż , nie tropiciel Jadał często to co otrzymał od swojego Pana. Często był to placek ( woda mąka ) pieczony nad ogniskiem. |
takie jedzenie to moja suka może po tyg głodówki to by zjadła |
hehehe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Elżbieta
stały bywalec forum
Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Karniewo woj.mazowieckie
|
Wysłany: Pon 16:29, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
No to przynajmniej z jedym psem mam szczęście - Dżana zjada absolutnie wszystko, począwszy od mięsa, poprzez gotowane jedzonko, suchą karmę, twaróg, owoce, warzywa, bardzo też lubi chlebek - ale taki pieczony w domu z otrębami (może to namiastka placka pieczonego nad ogniskiem?). Drugą sunię - 4-miesięczną bernardynke do każdego posiłku trzeba długo namawiać. Zazwyczaj wygląda to tak: najpierw muszę na siłę włożyć jej do pyszczka pierwszy kęs, dopiero jak jej to zasmakuje, to łaskawie sięga po następne. Jeszcze nigdy sama nie sięgnęła po jedzonko - istny koszmar. Jest bardzo chudziutka i przy Dżanie wygląda jak możony głodem szczeniak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Masza
stały bywalec forum
Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Pon 17:15, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
dwa trzy dni niech Pani jej nie karmi ( nie zaszkodzi ) to następnego dnia zje ładnie, moja Masza ładnie by jadła gdyby dostawała raz na dwa dni niestety
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Elżbieta
stały bywalec forum
Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Karniewo woj.mazowieckie
|
Wysłany: Pon 17:58, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Łatwo powiedzieć - dwa, trzy dni nie karmić - a to taka chudzinka, że żal serce ściska, jak na nią patrzę . To jeszcze młody szczeniak i chyba taka głodówka nie jest wskazana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Masza
stały bywalec forum
Dołączył: 24 Paź 2007
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Pon 18:07, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
ja też tak myslałam, do pierwszego razu kiedy to mnie moja piekna strasznie wkurzyła, że nawet nie przyszła powąchać jedzenia, to ja poświęcam wolny czas na przygotowanie posiłku, a panna nie łaska nawet spojrzeć; bokserka ładnie zjadła a ona miała gdzieś, ok miska z powrotem, na drugi dzień wieczorem to aż miło było patrzeć ja je ze smakiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stasiu
doświadczony forumowicz
Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław/Kiełczów
|
Wysłany: Pon 18:38, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
moze brakiem apetytu u psa jest mala aktywnosc fizyczna, gdzy ja mialem taki problem to dziadek zalecil mi zebym z pieskiem pobiegal ja kupilem szelki typu sled i piesek ciagna mnie na wuzku lub sam wuzek, i odrazu nabral apetytu , ale kazdy pies jest inny i ma inne potrzeby .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karolinee
stały bywalec forum
Dołączył: 01 Lis 2007
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław/Malin
|
Wysłany: Pon 23:15, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
stasiu napisał: | moze brakiem apetytu u psa jest mala aktywnosc fizyczna, gdzy ja mialem taki problem to dziadek zalecil mi zebym z pieskiem pobiegal ja kupilem szelki typu sled i piesek ciagna mnie na wuzku lub sam wuzek, i odrazu nabral apetytu , ale kazdy pies jest inny i ma inne potrzeby . |
Wydaje mi się, że w przpadku mojej suki to nie chodzi o brak aktywności.
Codziennie jest wprowadzana na spacery, jest spuszczana luzem, żeby mogła sobie pobiegać. Do tego nie jest tak, że ona siedzi w kojcu. Ma do dyspozycji cały ogodek 24h/dobe i lata sobie w kółko domu.
Chyba poprostu Megi i Masza to oszczędne wersje kaukaza:) Albo poprostu dziewczyny dbają i linię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|