|
www.owczarekkauski.fora.pl Forum miłośników Owczarków kaukaskich
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
monisiek
doświadczony forumowicz
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grudziadz
|
Wysłany: Wto 21:21, 06 Maj 2008 Temat postu: Kaukaz a oczko wodne |
|
|
własnie jak to u Was wygląda?
Dolly dzisiaj zaliczyła kąpanie w oczku, wykąpała się i wcale z niego nie chciała wychodzic.
Tylko teraz psika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kethry
stały bywalec forum
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:14, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ja mam też problem bo moja to straszny czyścioch i uwielbia kapiele w KAZDEJ WODZIE
wyglada to tak : idzie sobie psiak luzem i nagle zaczyna galopować - co jest myśle- a potem robi ślizg barkiem i okazuje sie że piękna łączka to podmokły teren a moj psiak wykulał się w gliniastej brei o rybim zapachu
ale generalnie uwielbia kapiele i skacze z pomostu na główkę
Kiedys zaobserowaliśmy zabawna historię : nasza bernenka nie lubi wody - wchodzi po pępek, ujada i ucieka. Chciałam ją namówić -tak jak kaukazice do skoków z pomostu do wody - weszła kawałek na pomost i stoi nad krawędzią.Wody tam było akurat tyle ,że by nawet brzucha nie zamoczyła - jak uczyc to małymi kroczkami A w tym czasie na końcu pomostu moj piegus (kaukazica) wskoczyła do wody i dopłynęła do brzegu. Wchodzi na pomost i patrzy na bernula a ten tańczy na krawędzi (na zasadzie-chciałabym skoczyć i boje sie). Kaukazica podeszła bliżej i klatą dała bernulowi kuksańca w tylna część ciała co spowodowało że bernul chcąc nie chcąc wpadł z pomostu do wody. Po czym kaukaz otrzepał sie z wody i dziarsko pobiegł na koniec pomostu dalej skakać pozostawiajac przy brzegu ujadającego i parskającego wodą bernula. gdybym nie widziała to bym nie uwierzyła - niesamowita celowość dzialania 8 miesiecznego kaukaza i cały komizm sytuacji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
asia_s
stały bywalec forum
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 1:55, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Z jednej strony , to i może to jest problem - zwłaszcza , gdy piesek zalicza nam każde błotko w przydrożnych rowach i niszczy nam np folię w oczku wodnym . Z drugiej jednak strony to dobrze , że pies nie boi się wody - łatwo go kąpać , tym bardziej , że do najmniejszych nie należy Mój mały , ehehhe , uwielbia wodę - gdy pada deszcz stoi sobie na podwórku i łapie deszczówkę do pyska - ja też tak lubię Stoimy więc razem i mokniemy Uwielbia się kąpać - chociaż ostatnio wanna zaczęła drastycznie nam się kurczyć , muszę zainwestować w coś stosownego . Co do oczka wodnego - jakoś mojego psa nie ciągnie - oby tak zostało Wyglądałby jak Shrek chyba .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
monisiek
doświadczony forumowicz
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grudziadz
|
Wysłany: Wto 18:43, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
no my mamy plastikowe oczka, wiec problemu nie ma z folia. wymyte oba, teraz napuszczona woda do mniejszego zeby sie psina mogła pluskać. Główny problem polegał na tym, ze ona prosto z wody biegła pokopac w piasku, a później do domu, troche brudnawo było.. :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kethry
stały bywalec forum
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:09, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ja na szczęście oczka wodnego nie planuje. Bo inaczej szkoda gadać. I tak widzę jak zawziecie mi pomaga w pracach ogrodniczych. Przycina ząbkami aż miło - tylko nie chwasty a kwiatki . Co do wody to mamy duże jezioro 8m od płotka więc sie cieszę że wody się nie boi bo z kapielą psa nie ma problemu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
monisiek
doświadczony forumowicz
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grudziadz
|
Wysłany: Śro 20:47, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
no my do jeziorka mamy jakies 20km, kawałek jest...
A co do prac ogrodniczych, to bratki, tulipanki, sasanki połamane lub poobgryzane, a wszystko co ma w rosnac wyzej w pionie ma zabrane podporki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kethry
stały bywalec forum
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:02, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
taak z jednej strony irytujące a z drugiej jak sie nie śmiać kiedy pielę roslinki i nagle kudłaty leb mi sie wciska i w skupieniu bada czym to sie zajmuje a potem mokry nosek w moja strone i pytanie w ślepkach: co tak zajmującego w tym zielsku?
A potem kaukazia decyzja : Ja Ci pomoge chętnie - i nagle ciach zębami za kwiatek
A W GRUDZIĄDZU TO JEZIOR BLIŻEJ NIE MA?
A Rudnickie albo to w Tarpnie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
monisiek
doświadczony forumowicz
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grudziadz
|
Wysłany: Pią 19:44, 06 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
no tak, oba bardzo piekne, ale odemnie po 20 km kazde
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kethry
stały bywalec forum
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 7:52, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
0hmm co do piękności to bym się nie zgodziła bo woda mętna ale od biedy mogą być
Natomiast polecam jeziora kaszubskie (taki patriotyzm lokalny )
Można tu znaleźć fajne miejsca na wypoczynek z psem a woda bardzo czysta. Z końca pomostu mozna obserwować życie na dnie. Nasz kaukaz uwielbia siedzieć i patrzeć jak cos tam w wodzie sie rusza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
monisiek
doświadczony forumowicz
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grudziadz
|
Wysłany: Nie 15:28, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
przemyslimy. Musimy ja gdzies zawieźć. dzisiaj bardzo pomagała przy myciu krzesełek. mgiełka wodna, a moja Lola łapie kropelki
Pisząc piękne, myslałam o położeniu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
naolana
stały bywalec forum
Dołączył: 01 Lis 2007
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrowiec Św
|
Wysłany: Wto 19:09, 10 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
A my chcieliśmy oczko wodne ale nie będziemy miec. Niestety jak mojemu kaukazowi cos zachlupie pod lapkami to sika. Każda kałuże na działce musi obsikac. Woda później robi się zielona. Kupiłam mu balie - basenik żeby się schładzał w upały, ale on tam wchodzi tylko żeby sie odlac . Taki z niego aparat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|