Borys odszedł do lepszego świata.
Przeżył jeszcze 2 miesiące, otoczony opieką i miłością.
Jednak to był stary i bardzo zniszczony życiem pies... dłużej nie dał rady zasnął, bez bólu.
Właścicielka Borysa zamknęła go w domu i wyjechała.
CZTERY miesiące temu.
O ciężkim stanie psa zaalarmowali mieszkańcy wsi.
W asyscie Policji udało się wejść d ...